– Z pewnością nie spotka się ona z powszechnym aplauzem, może nawet zrodzić efekt kija włożonego w mrowisko, lecz tylko takie książki mają dziś szansę skupić na sobie uwagę i, co najważniejsze, sprowokować spory, dyskusje – recenzuje najnowszą książkę Stefana Chwina profesor Anna...