Zawsze patrzył na każdego człowieka w świetle Ewangelii, którą z wielkim oddaniem głosił zarówno wierzącym, jak i niewierzącym. Potępiał każde zło, ale kochał człowieka. Także tego, który zło popełniał. Będąc proboszczem kościoła Mariackiego, organizował pomoc dla represjonowanych...