Na 24. Festiwalu Jazz Jantar ruszyły prezentacje sceny lokalnej. Weekendową serię koncertów w Klubie Żak otworzył Filip Żółtowski Quartet. To debiut na Jantarze. Zespół założony w ubiegłym roku przez trębacza Filipa Żółtowskiego tworzą studenci i absolwenci gdańskiej Akademii Muzycznej. Kwartet łączy tradycje muzyki jazzowej z nowoczesnymi elektronicznymi brzmieniami oraz śpiewnymi tematami czerpiącymi z polskiego folkloru, ale tę czwórkę inspirują także produkcje twórców znanych bardziej ze sceny muzyki pop czy hip-hopowej. Z Filipem Żółtowskim grają: Szymon Zawodny – saksofon, Wojtek Wojda – piano, moog i Mikołaj Stańko – perkusja. Ten ostatni pojawiał się w ten weekend na scenie dwukrotnie. W niedzielny wieczór wystąpił jako członek nowej formacji uznanego kontrabasisty i gitarzysty basowego Piotra Lemańczyka. – Do tego projektu zaprosiłem muzyków młodego pokolenia, którzy mimo młodego wieku mają w swym dorobku znaczące wyróżnienia i nagrody artystyczne. To wszechstronni, kreatywni artyści związani z Akademią Muzyczną w Gdańsku – mówi lider Piotr Lemańczyk Electric Band, który po ponad dziesięcioletniej przerwie powraca do gitary basowej. Jego nowa propozycja muzyczna brzmieniowo odwołuje się do najwybitniejszych twórców jazz-rocka. Słychać tu echa Allana Holdswordha, „Bitches Brew” Davisa, czy nawiązanie do twórczości najwybitniejszych polskich kompozytorów XX wieku jak Witold Lutosławski czy Krzysztof Penderecki. Obok Lemańczyka i Stańki Electric Band tworzą Szymon Łukowski – saksofon i Ariel Suchowiecki – pianino elektryczne. 18.07.2021 / fot. Anna Rezulak / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia