Gdańsk świętuje 44. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Kulminacyjnym momentem uroczystości zorganizowanych przez samorząd miasta i Europejskie Centrum Solidarności było symboliczne otwarciem Bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej – ikony polskiej drogi do wolności. W tym miejscu 31 sierpnia 1980 roku Lech Wałęsa ogłosił zakończenie strajku i podpisanie Porozumień Gdańskich. Tutaj rodziła się Solidarność. Tutaj byli dzisiaj Danuta Wałęsa, Henryka Krzywonos-Strycharska, Bogdan Lis, Jerzy Borowczak i Sławomir Rybicki, a z nimi m.in. minister Hanna Wróblewska, prezydenci Aleksandra Dulkiewicz i Rafał Trzaskowski, dyrektor Basil Kerski – przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, ludzie ECS, które świętuje 10-lecie otwarcia siedziby przy pl. Solidarności 1, mieszkańcy miasta i regionu. Rytuał wspólnotowego otwarcia Bramy nr 2 z udziałem sygnatariuszy i bohaterów Sierpnia ’80 oraz towarzyszący temu wydarzeniu spektakl teatru tańca przebiegły pod hasłem „Zjednoczone stany solidarności”. One wciąż pozostają w sferze marzeń, które, tak jak przed laty wolność i solidarność mogą się spełnić. – Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie 45. rocznica i będzie nas o wiele więcej, bo mi by się tak marzyło, żeby tamta strona, co poszła dalej, też była razem z nami (... ) Po wyborze nowej władzy, mam taką refleksję, że mamy tak jakby trochę sprawiedliwość, a o prawo będziemy dalej walczyć – powiedziała na placu Solidarności Danuta Wałęsa. – Nie dajcie sobie wmówić, że jesteśmy podzieleni – jesteśmy różni i będziemy jeszcze bardziej różni w otwartym społeczeństwie. Tutaj okazuje się, że w tym miejscu wszyscy mamy bardzo podobne emocje. My, Polacy starszej i młodszej generacji, obcokrajowcy, kochamy bohaterki i bohaterów, którzy pokojowo walczą o prawa człowieka. Nie lubimy tych, którzy chcą wojen i nienawiści. Kochamy tych, którzy mówią językiem godności. To jest polski patriotyzm, to jest też dzisiejsza Polska (…) Proszę was bardzo, żebyśmy pilnowali nie tylko praworządności, ale również naszych marzeń. Ja marzę o Europie, o Polsce, która nie buduje murów, która szanuje prawa każdego, w której jesteśmy patriotami gdańskimi, polskimi i europejskimi. Marzę o pokoju w Ukrainie i o wolnej Białorusi. I wydaje mi się, że to wszystko jest dzisiaj może mało realne, ale jest to taki realizm z wyobraźnią, ale to jest możliwe. Jestem przekonany, że za dziesięć lat spotkamy się tutaj w innej, lepszej Europie – dodawał dyrektor ECS Basil Kerski. 31.08.2024 / fot. Konrad Kosycarz / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia