Antyterroryści odbili zakładników przetrzymywanych w autobusie przy ul. Beethovena w Gdańsku. Było trochę huku, dymu i pisku, a najwięcej – śmiechu, bo w rolach głównych na boisku Gimnazjum nr 29 wystąpili terroryści i antyterroryści ze Specjalnej Grupy Operacyjnej SGO Gdańsk. - Autobus wypożyczyli z zaprzyjaźnionej firmy, a zakładników – bodaj dwudziestu – nałapali na terenie szkoły – wyjaśnia Henryk Knospe, dyrektor Gimnazjum nr 29. Pokaz zagrożeń, jakie niesie ze sobą współczesny świat, odbywał się tutaj nie po raz pierwszy. - I oby nigdy nie działo się to naprawdę – za każdym razem powtarza dyrektor Knospe. Piątek upływał w gimnazjum przy Beethovena pod znakiem atrakcji patriotyczno-sportowych. Lekcji dziś nie było. - Staraliśmy się zadbać o to, by dzień między egzaminami gimnazjalnymi a weekendem nasi podopieczni mogli spędzić niebanalnie - mówi dyrektor Henryk Knospe. Szkołę odwiedzili jej absolwenci – piłkarze pierwszego zespołu gdańskiej Lechii. Łazaj, Frankowski, Kacprzycki, Sobczak – te nazwiska zna tutaj każdy. Zespół złożony z uczniów, którzy trenują futbol, rozegrał mecz z drużyną „reszta szkoły” (6:0), uświetniający działalność Stowarzyszenia im. Dawida Zapiska. Za sprawą Bartosza Januszewskiego z gdańskiego oddziału IPN – również absolwenta Gimnazjum nr 29 – w murach szkolnych i w sąsiedztwie boiska zagościła wystawa pt. „Co nam dała Solidarność”, po której oprowadzała nas Joanna Parchowska, nauczycielka historii. Bigosem uraczył wszystkich uczestników szkolnego święta restaurator i radny Piotr Dzik. 26.04.2013 / fot. Paweł Marcinko / KFP
Atak terrorystyczny w gdańskim Gimnazjum nr 29
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia