- To miasto daje mi siłę. Stąd przyszła wolność dla naszego kraju. Tu po raz pierwszy usłyszałem od stoczniowca: „niech pan zrobi film o nas, niech pan nakręci człowieka z żelaza”. To jedyny w moim życiu film, który zrobiłem na zamówienie – powiedział Andrzej Wajda przyjmując tytuł honorowego obywatela Gdańska. Uroczystość w Dworze Artusa rozpoczęła się walcem Wojciecha Kilara z filmu „Ziemia Obiecana”. Gdy reżyser zasiadł na wyrzeźbionym dla niego krześle gdańskim, rozległa się burza oklasków. - Wajda uczy, że patriotyzm to także odczytywanie naszej narodowej literatury, ale nie bezrefleksyjnie, lecz ciągle na nowo. Uczy nas wrażliwości na piękno, jego filmy to niesamowicie piękne sekwencje malarskie. Wajda uczy nas samodzielności myślenia. To ważne, bo samodzielne myślenie powoduje, że jesteśmy sobą. Dzięki jego filmom potrafiliśmy w chwilach zwątpienia pozostać wiernymi sobie, swoim wartościom. Wajda dlatego, że Gdańsk, dlatego że Polska – podkreślał prezydent miasta Paweł Adamowicz. Laudację na cześć honorowego obywatela wygłosił Robert Więckiewicz, filmowy „Wałęsa. Człowiek z nadziei”. Nie ukrywał, że to dla niego chwila wzruszająca. - Wajda jest legendą kina i teatru, ikoną polskiego filmu. Ciągle młody, pracowity i otwarty (...) Gdańsk jest ważny dla Wajdy, a Wajda dla Gdańska. Miasto zyskuje dziś w panu olbrzymi autorytet, orędownika prawdy i wolności. Wszyscy jesteśmy pańskimi uczniami - zwrócił się do reżysera Robert Więckiewicz. Brawami wybitnego twórcę nagrodzili m.in. Henryka Krzywonos-Strycharska, Danuta Wałęsa oraz biskupi Wiesław Szlachetka i Tadeusz Gocłowski. W uroczystości nadania honorowego obywatelstwa Gdańska reżyserowi nie wzięli udziału radni Prawa i Sprawiedliwości.
Andrzej Wajda jest 28. honorowym obywatelem Gdańska. Przed nim wyróżnienie to otrzymali m.in.: Lech Wałęsa, Margaret Thatcher, Günter Grass, George H.W. Bush, ksiądz Henryk Jankowski i Jan Nowak-Jeziorański. Honorowy Obywatel otrzymuje dyplom oraz rzeźbione, wykonane ręcznie krzesło gdańskie. Ma także prawo do bezpłatnego korzystania z komunikacji miejskiej. 12.03.2016 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia