Zamiecie, obfite opady śniegu, zablokowane drogi - dzień po uderzeniu „Ksawerego” Polska stanęła w gigantycznych korkach. Za sprawą wichury na Pomorzu doszło w piątek do dziesięciu poważnych wypadków, w których śmierć poniosły cztery osoby. Z atakiem zimy od kilkudziesięciu godzin próbują radzić sobie mieszkańcy Trójmiasta. W piątek nasze drogi był w większej części sparaliżowane, wystąpiły duże opóźnienia w kursowaniu komunikacji miejskiej, przez wiele godzin zablokowana była Obwodnica Trójmiasta. Po całodniowej przerwie, w sobotę rano pracę wznowił Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. Na gdańskich drogach od dwóch dni pracuje cały dostępny sprzęt utrzymania zimowego, czyli ok. 100 jednostek, w tym 62 pługoposypywarki, a także samochody uzbrojone w pługi odśnieżne, ładowarki hydrauliczne samobieżne i ciągniki z pługami czołowymi. W sobotę warunki atmosferyczne na Pomorzu nieco się poprawiły – prędkość wiatru nie przekraczała 80 km na godzinę, w Trójmieście nie padało. Jak informują synoptycy, w nocy wiatr będzie jeszcze silny. Uspokoi się jutro rano. Niestety od zachodu nadciąga kolejna fala opadów śniegu. W poniedziałek rano warunki na drogach mogą być złe. W najbliższych dniach nie grożą nam siarczyste mrozy. 06/07.12.2013 / fot. Mateusz Ochocki / KFP i Krzysztof Mystkowski / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia