Sopocki Hipodrom od czwartku żyje najważniejszymi w Polsce zawodami w skokach przez przeszkody - CSIO5*. W programie tegorocznego jeździeckiego święta znalazło się jedenaście konkursów z udziałem światowych sław tego sportu, w puli nagród - 1 634 000 złotych. Do zawodów przystąpiło 100 jeźdźców i 250 koni reprezentujących 25 państw. Oprócz rywalizacji sportowej magnesem dla widzów są pokazy Teatru Konnego Cabriola oraz popisy łuczników i kaskaderów dosiadających koni. W niedzielę do akcji wjedzie husaria z zamku w Gniewie. Na niwie sportowej największy sukces święcili w Sopocie Ukraińcy, zwycięzcy piątkowego Pucharu Narodów. W stawce 60 zawodników z 15 krajów najlepsi okazali się: Cassio Rivetti, Ulrich Kirchhoff, Ferenc Szentirmai i Rene Tebbel (łącznie 4 pkt. karne). Drugie miejsce zajęli Austriacy (9 pkt.), a trzecie Belgowie (12 pkt.). Z reprezentantów Polski jedynie Maksymilian Wechta startujący na Londonie pokonał parkur bezbłędnie. Nasza ekipa uplasowała się na 13. pozycji z 17 punktami karnymi. Sobotnią serię skoków udanie zainaugurowali Belgowie. Konkurs Dużej Rundy o nagrodę firmy Longines Polska (kwalifikacja do niedzielnej Grand Prix) i puchar magazynu trójmiejskiego prestige wygrał Nicola Philippaerts przed swoim rodakiem Karelem Coxem. Trzeci był reprezentujący Ukrainę Cassio Rivetti. Niewiele brakowało, by sobotnie skakanie zakończył Mazurek Dąbrowskiego. Hubert Kierznowski o włos przegrał z rywalizację w niezwykle widowiskowym konkursie Sześciu Barier rozgrywanym o nagrodę banku PEKAO S.A. Wystartowało czternastu zawodników. Zaczęli od wysokości 1,6 m, skończyli na 1,9 m. Tylko jednemu jeźdźcowi udało się pokonać ostatnie przeszkody bezbłędnie. Wygrał Frederic David z Francji na Saxo de la Roque. Drugi był Hubert Kierznowski na Denver Z, a trzeci - Michael Cristofoletti z Włoch, startujący na Chari. 11.06.2016 / fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia