Dni Nowego Portu po raz pierwszy zagościły w nadbrzeżnej dzielnicy Gdańska. Do współtworzenia atmosfery trzydniowego święta mieszkańców zaprosiła inicjatywa społeczna Pakt dla Nowego Portu. Centrum wydarzeń było na ulicach Przyjaciół i Wyzwolenia. Sobota upływała tutaj pod znakiem Dnia Mieszkańca – festynów, sąsiedzkich spotkań, wernisaży i dobrej zabawy przy muzyce. Można było m.in. postrzelać z replik karabinów maszynowych, zjeść pajdę wiejskiego chleba ze smalcem, czy potańczyć na dyskotece. W programie były też loteria z nagrodami, warsztaty decupage, malowanie twarzy, kiermasz lokalnych wyrobów i żywności ekologicznej, pieczenie kiełbasek. Radna Beata Dunajewska zaprosiła sąsiadów do wspólnego przygotowania wystawy fotograficznej „My z Nowego Portu”. Na ekspozycji pojawiły się m.in. archiwalne zdjęcia z początku XX wieku, prezentujące dawnych mieszkańców dzielnicy. Nie zabrakło też na obrazach współczesnych bohaterów i obserwatorów zmian, jakie zachodzą w tutaj w ostatnim czasie. Te długofalowe można było prześledzić w Domu Sądziedzkim „Port Sztuki”, gdzie na wystawie "Nowy Port wczoraj i dziś", obok starych pocztówek znalazły się fotografie Małgorzaty Trzaskoś. W niedzielę można tutaj obejrzeć wystawę prac malarskich Marcina Bildziuka oraz posłuchać minirecitalu Tomka "Lipy" Lipnickiego. Najmłodszych mieszkańców Nowego Portu ucieszyła sobotnia wizyta piłkarzy gdańskiej Lechii. Dzieciaki oblegały swoich idoli, wszak ci dostarczają w tym sezonie miłośnikom futbolu powodów do radości. 07.09.2013 / fot. Maciej Kosycarz / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia