Weekendowe burze i ulewy na Pomorzu najbardziej dały się we znaki mieszkańcom Wejherowa. W niedzielę (29 bm.) nawałnice przechodziły na miastem dwukrotnie, zamieniając ulice w rwące potoki. Straż pożarna interweniowała tego dnia kilkadziesiąt razy. Strażacy wypompowywali wodę z zalanych piwnic i garaży, a także z tunelu pod dworcem kolejowym, gdzie utknęli pasażerowie SKM. Młodzi ludzie zdejmowali buty i pokonywali zalany tunel na bosaka, kilka starszych osób strażacy musieli przenieść na rękach. Na skrzyżowaniu ul. Księdza Roszczynialskiego i Wniebowstąpienia pojawiły zwały błota naniesionego z pobliskiego lasu. W niedzielę zostało zamknięte dla ruchu samochodowego. Dziś można już tamtędy przejechać. 29.07.2012 / fot. Andrzej J. Gojke / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia