Na wieczór wspomnień poświęcony zmarłemu w ubiegłym roku Franciszkowi Walickiemu zaprosiła nas biblioteka Europejskiego Centrum Solidarności. Postać ojca polskiego big-beatu, założyciela wielu zespołów rockowych i twórcy sopockiego klubu Non-Stop przybliżali słuchaczom jego byli współpracownicy Wojciech Fułek i Marcin Jacobson. Spotkanie poprowadził Marcin Mindykowski, dziennikarz Radia Gdańsk. Tłem dyskusji była książka autobiograficzna pt. „Franciszek Walicki we wspomnieniach Anioła Stróża” wydana w czerwcu ubiegłego roku, na cztery miesiące przed śmiercią 95-letniego autora.
Wspomnienia Anioła Stróża są kolejnym – po poczytnej autobiografii „Szukaj, Burz, Buduj” i jej wznowieniu z 2012 r. pt. „Epitafium na śmierć rock’n’rolla – podsumowaniem barwnego życia Franciszka Walickiego. Tym razem jednak skrótowym, lekkim i anegdotycznym (choć niepozbawionym nieznanych faktów), a przede wszystkim prowadzonym z perspektywy... opiekuna głównego bohatera, anioła stróża Euzebiusza. Narrator z przejęciem obserwuje kolejne etapy życia swojego „podopiecznego”: począwszy od dzieciństwa spędzonego w wielokulturowym Wilnie, przez czupurne lata szkolne i edukację w elitarnym „polskim Eton” w Rydzynie, ucieczkę z getta wileńskiego, służbę w marynarce, atlantycko-karaibski rejs „Darem Pomorza”, aż po ten najważniejszy w życiu Walickiego rejs – najpierw na fali jazzu, a potem big-beatu („mocnego uderzenia”) i rock’n’rolla. Książkę wstępem poprzedził dziennikarz radiowej Trójki Marek Niedźwiecki, a posłowie będące własną interpretacją życiorysu bohatera napisał Wojciech Fułek, przyjaciel i współpracownik Walickiego. W książce można znaleźć także wybór tekstów piosenek napisanych przez Grania-Walickiego, wraz z autorskim komentarzem. Całość jest bogato ilustrowana zdjęciami z epoki, skomponowanymi w oryginalna oprawę graficzną przez Andrzeja Bareckiego. 13.07.2016 / fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia