Po dwóch piątkowych zwycięstwach w turnieju 2. rundy European Youth Basketball League kadeci UKS 7 Trefl Sopot znaleźli pogromcę . W sobotę więcej ognia od gospodarzy miały Smoki z Mińska. Młodzieżowa Euroliga na trzy dni zawitała nad polskim morzem. O cenne punkty w rozgrywkach 16-zespołowej Dywizji 2 U16 na parkiecie Hali 100-lecia Sopotu rywalizuje osiem ekip (połowa stawki równolegle rozgrywa turniej w Petersburgu). Najwyżej notowane są Tsmoki z Mińska, UKS 7 Trefl i moskiewskie Dynamo. 16-letni podopieczni trenera Bartłomieja Perzanowskiego chcą poprawić 6. miejsce w tabeli, na którym znaleźli się po listopadowym turnieju w Rydze (trzy zwycięstwa – dwie porażki). Do finału EYBL z ligowej szesnastki awansują tylko cztery najlepsze zespoły. Młodzi koszykarze z Sopotu zbliżyli się w piątek do tego celu, pokonując w BS Jekabpils (Łotwa) 49:45 i estoński TTU BS Tallinn 50:40. Skala trudności wzrosła w sobotę, kiedy naprzeciwko gospodarzy stanęła czwarta w tabeli drużyna BC Tsmoki Mińsk. Białorusini wygrali 59:46 (17:10, 11:15, 16:7, 15:14), mając w swoich szeregach aż trzech egzekutorów, którzy po meczu mogli poszczycić się kilkunastopunktowym dorobkiem. Najskuteczniejszy wśród żółto-czarnych był pozyskany przed sezonem z UKS Jagiellonka Warszawa Błażej Kulikowski, zdobywca 15 "oczek". Sopocianie zagrają jeszcze dziś wieczorem z BC Dynamo/YOP 2 Moskwa, a w niedzielę (godz. 10) ich rywalami będą koszykarze HNMKY Helsinki. 21.01.2017 / fot. Mateusz Ochocki / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia