4 czerwca 1989 roku Polacy dali wyraz głębokiego poparcia dla obozu Solidarności. Wybraliśmy wolność i demokrację. Jak pisał prof. Antoni Dudek, miliony Polaków zadały przy pomocy kartki wyborczej śmiertelny cios komunistycznej dyktaturze. Opozycja zmiażdżyła komunistów – zyskała wszystkie możliwe do zdobycia mandaty w Sejmie – 161, i 99 na 100 mandatów w Senacie.
O 36. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów w krajach dawnego bloku wschodniego przypominały dziś uroczystości na placu Solidarności. W samo południe biało-czerwona flaga została podniesiona na maszt, zabrzmiały hymny Polski i Unii Europejskiej. Jako pierwszy spośród zaproszonych gości przemawiał lider przemian lat 80., pierwszy przywódca Solidarności Lech Wałęsa. Głos zabrali także minister kultury Hanna Wróblewska, wojewoda Beata Rutkiewicz, wicemarszałek województwa Marcin Skwierawski, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak, dyrektor ECS Basil Kerski i prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz.
– Tamto nasze zwycięstwo wymaga zatwierdzenia, a zatwierdzenie będzie wtedy, kiedy następne pokolenie odniesie sukces. Jeśli nie odniesie sukcesu, to będą nas przeklinać, bo tamta sytuacja, kiedy walczyliśmy, była trochę bezpieczniejsza – były dwa wielkie obozy, które się kontrolowały, broń nuklearna była pod kontrolą. My to wszystko rozwaliliśmy, ale musieliśmy to zrobić, bo nie byłoby reform. Musieliśmy zbudować nowy porządek. Pierwsza rzecz nam się pięknie udała, a teraz musimy na nowo wszystko przedyskutować, aby trzecie tysiąclecie lepiej zbudować – mówił Lech Wałęsa.
– Dziś z całego serca dziękujemy tym, którzy nie zawahali się poświęcić wszystkiego: wolności, godności, życia, byśmy mogli żyć w kraju, gdzie słowo wolność nie jest pustym frazesem, ale rzeczywistością. Dzięki nim możemy tutaj stać i świętować zwycięstwo prawdy nad kłamstwem, światła nad ciemnością. Wolność to nie polityka – polityka może być emanacją – ale wolność tworzy kultura i tożsamość. To one łączą pokolenia, przypominają o naszej historii, uczą nas szacunku do różnorodności i jedności (…) Dziś mamy obowiązek nie tylko pamiętać, ale też działać, mamy obowiązek budować Polskę, która będzie pełna szacunku dla wszystkich obywateli. Niech ten dzień będzie przypomnieniem, że wolność i demokracja to nie tylko przywilej, ale przede wszystkim odpowiedzialność. Wierzę, że razem jesteśmy w stanie budować Polskę, z której będziemy dumni codziennie – powiedziała minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska. 4.06.2025 / fot. Paweł Marcinko / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia