Czy w przyszłym roku Gdańsk będzie miał Lotos Arenę, a Warszawa – PGE Stadion Narodowy? Wiele na to wskazuje. Jak informuje tygodnik Bloomberg Businessweek Polska, spółka Polska Grupa Energetyczna nie zamierza przedłużać wygasającego w połowie 2015 roku kontraktu z Gdańskiem. Interesuje się Stadionem Narodowym w Warszawie. Za udział w nazwie bursztynowej areny PGE płaci rocznie 5 mln zł. Za zawieszenie na pięć lat neonu na Narodowym miałaby zapłacić stolicy 45 mln zł. - Rozmowy są bardzo zaawansowane. Wstępne porozumienie zostało już 
zawarte. Trwa ustalanie szczegółów 
– cytuje słowa jednego z negocjatorów tygodnik Bloomberg Businessweek Polska. W Gdańsku o negocjacjach na razie cicho. Wśród potencjalnych następców PGE na pierwszym miejscu wymienia się Grupę Lotos, sponsora gdańskiej Lechii. Jak powiedział Radiu Gdańsk Marcin Zachowicz, rzecznik Lotosu, na komentarze jest jeszcze za wcześnie. Przypomina też, że Grupa Lotos startowała już w przetargu na sponsora tytularnego gdańskiego stadionu, wygranym przez Polską Grupę Energetyczną. 31.03.2014 / fot. KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia