– Nadzieja i strach – te dwie rzeczy były obecne w Stoczni. I brama, która dzieliła Polskę na tę część, która była za bramą, która była Polską wolną – myśmy tam czuli, że jesteśmy wolnymi ludźmi, mimo tego strachu – i tę, która była z drugiej strony, która tą nadzieją żyła i chciała być wolna. Ci ludzie z tej strony nie wiedzieli, czy wolność i demokracja nadejdą – wspominał dziś na na placu Solidarności Bogdan Lis, sygnatariusz Porozumienia Gdańskiego. Gdańsk świętuje 45. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Kulminacyjnym momentem obchodów organizowanych przez samorząd miasta i Europejskie Centrum Solidarności było uroczyste otwarciem Bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej – symbolu polskiej drogi do wolności. W tym miejscu 31 sierpnia 1980 roku Lech Wałęsa ogłosił zakończenie strajku i podpisanie porozumień. Tutaj rodziła się Solidarność. W niedzielę historyczną bramą przeszli bohaterowie tamtych dni: Henryka Krzywonos-Strycharska, Bogdan Lis, Bogdan Borusewicz i Danuta Wałęsa, a wraz z nimi, samorządowcy, politycy, mieszkańcy Pomorza.
W Sali BHP Stoczni Gdańskiej trwało w tym czasie uroczyste spotkanie Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” z udziałem prezydenta RP Karola Nawrockiego. O godz. 14.30 uroczystość przeniosła się na przedzielony bramkami bezpieczeństwa plac Solidarności. – Nie odpowiadamy za te bariery, bo nie boimy się i chcemy być razem. Pozwólcie, że wyrażę oczekiwanie chyba oczywiste: każda władza – prezydent, premier, marszałkowie Senatu i Sejmu – reprezentuje partię i część społeczeństwa, ale na co dzień reprezentuje nas wszystkich. Dlatego zapraszam prezydenta Karola Nawrockiego do nas – zna bardzo dobrze ECS, utworzył wystawę ECS – zapraszam Piotra Dudę i Solidarność do wspólnego świętowania. 10 lat temu byliśmy tutaj razem – potrafimy to, nie dajmy się podzielić, bo wolność to jest możliwość wyboru, codzienna (…) Dzisiaj się spotykamy – przepraszam, że to powiem – nie dla historii. Sposób odczytywania historii mówi o nas dziś i mówi o tym, w którym kierunku idziemy – dlatego rozmawiamy o tym, co było 45 lat temu – wyjaśnia dyrektor ECS Basil Kerski. – To, że wszyscy byliśmy razem, to, że wymyśliliśmy słowo Solidarność – czy może być genialniejsze słowo na oddanie tego, co się wtedy działo? Nie może być. To jest coś, do czego musimy dzisiaj stale się odwoływać. Dlatego tak bardzo bolą nas te bariery, które tutaj stanęły. A stanęły one za przyczyną służb bezpieczeństwa prezydenta. To jest coś, co się dotąd tutaj nie zdarzyło (…) W 25. rocznicę Solidarności było tu 27 koronowanych głów i nie było czegoś podobnego. Nie dzielmy, łączmy to, co można łączyć. Je4żeli możemy w tych sporach, cofnijmy się jeśli nie o krok, to chociaż o pół kroku, a przynajmniej nie róbmy tego kroku naprzód do kolejnych podziałów. Bardzo was o to proszę w 45. rocznicę Solidarności – zaapelował Lech Parell, b. członek Ruchu Wolność i Pokój oraz Ruchu Społeczeństwa Alternatywnego, od 2024 szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. 31.08.2025 / fot. Paweł Marcinko / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia