– Niech żyje Polska! Niech żyje Polska w Unii Europejskiej. Proeuropejskość jest ponadpartyjna – mówiła dziś na Długim Targu europosłanka Magdalena Adamowicz. Setki osób zgromadziły się w niedzielny wieczór przy podświetlonej na niebiesko Fontannie Neptuna, by zamanifestować swój sprzeciw przeciwko pełzającemu polexitowi. W reakcji na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który uznał wyższość prawa polskiego nad prawem unijnym, z poparciem dla naszego członkostwa w UE wystąpiły trójmiejskie organizacje pozarządowe i ruchy społeczne. Do demonstracji zainicjowanej przez Magdaleną Adamowicz dołączyli samorządowcy, politycy opozycji, ludzie kultury, prawnicy i sędziowie. Przemawiali Lech Wałęsa, Aleksandra Dulkiewicz, Bogdan Borusewicz, Dorota Stalińska, Michał Piotr Szulc, Marek Kanawka, Piotr Adamowicz...
– Dziś spotykamy się w wielu miastach, ale za chwilę przyjdzie taki moment, że wszyscy będziemy musieli ruszyć do Warszawy. Nas muszą być miliony. Nie ma ważniejszych spraw. Stoimy dziś w momencie absolutnie przełomowym. To jest nasz dom. Ten dom jest w centrum Unii. Nie damy się stąd wyprowadzić – mówiła Dorota Stalińska. Jako pierwszy w Gdańsku przemawiał Lech Wałęsa. Pierwszy przewodniczący „Solidarności” apelował do młodszych pokoleń o skuteczne działanie metodami mieszczącymi się w klasie demokratycznej walki. – Musicie odzyskać prawo do zmiany od suwerena. To suweren musi wam dać prawo do wyrzucenia tych ludzi. Na razie nie macie tego. Aby zwyciężać, musicie pozbierać podpisy za tym, by zmienić tę władzę. Podpisów musi być więcej niż głosów, które ich wybrały. Kiedy tego dokonacie, nabędziecie prawo do zmian, by siłowo dokonać tego, bo macie prawo suwerena. Dzisiaj tego nie możemy zrobić, bo nie mamy prawa suwerena. Odzyskajcie prawo suwerena, a ciąg dalszy bardzo szybko nastąpi – nawoływał Lech Wałęsa. 10.10.2021 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia