22. Festiwal Millennium Docs Against Gravity Gdynia zmierza ku końcowi. Do niedzieli 18 maja w Gdyńskim Centrum Filmowym będzie można oglądać nagrodzone dokumenty. Najważniejsze decyzje jurorów, w tym również publiczności, poznaliśmy podczas czwartkowej gali zamknięcia. W konkursie o Nagrodę Prezydenta Miasta Gdyni (15 tys. zł) triumfował irańsko-niemiecki film „Moja skradziona planeta” w reżyserii Farahnaz Sharifi pokazujący, co może zrobić kobieta, kiedy państwo i religia kontrolują każdy aspekt jej życia, począwszy od tego, jak się ubiera, po sposób, w jaki zarabia na życie. Reżyserka urodzona kilka tygodni po rewolucji w Iranie w 1979 roku wcześnie sięgnęła po kamerę 8 mm i nagrywała nią alternatywne życie toczące się prywatnie, poza państwem – za zamkniętymi drzwiami, za którymi jej rodzina i przyjaciele mogli być sobą. Jury nagrodziło jej pracę „za odwagę, prawdę i celebrację społeczności, i jej kultury, której nie da się wymazać z historii oraz za metaforę, która pokazuje, że taniec, radość czy wolność mogą stać się zagrożonymi gatunkami, jeśli powierzymy władzę niewłaściwym osobom”.
Wyróżnienie przyznano filmowi „Chodź zobacz mnie w dobrym świetle” w reżyserii Ryan White. Nagroda All About Freedom Festival ufundowana przez Europejskie Centrum Solidarności trafiła do Alisy Kovalenko, autorki obrazu „Mój drogi Theo”, który ukazuje osobistą więź z synem oraz przemawia do wszystkich, których dotyka doświadczenie wojny. „Yintah” w reżyserii Jennifer Wickham, Brendy Michell i Michaela Toledano otrzymał Nagrodę Etnomatograf dla najlepszego filmu o tematyce etnograficznej i antropologicznej. 15.05.2025 / fot. Anna Rezulak / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia