Maciej zawdzięcza Ulrike życie. Ulrike spełniła się dzięki niemu jako człowiek. Po dwóch latach od udanej operacji przeszczepu szpiku genetyczni bliźniacy w końcu mogli się poznać. Za sprawą Fundacji DKMS Bazy Dawców Komórek Macierzystych Polska spotkali się w gdyńskiej restauracji Kapitan Cook. - Bardzo często modliłam się za ciebie. Wiele razy myślałam o tym spotkaniu. Zanim się tu spotkaliśmy, dziś także się pomodliłam - mówiła wzruszona Ulrike Jäger-Mohrhagen. 49-letnia Niemka dwa lata temu oddała szpik, który uratował gdynianinowi życie. Maciej Bukowski walczył z chłoniakiem. Wiele lat wcześniej zachorował na ziarnicę złośliwą. Chemioterapia nie przyniosła pełnego wyleczenia – choroba przyjęła inną postać. Lekarze spodziewali się już najgorszego, rodzina Macieja czekała na cud. I cud zdarzył się. - Pacjent przyjął ogromne dawki chemioterapii, wszystko, co tylko było możliwe. Szczęśliwie udało się znaleźć dla nie go dawcę - mówił prof. Andrzej Hellmann z Katedry Hematologii i Transplantologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. - Chciałem ją poznać natychmiast po przeszczepie. Kiedy okazało się, że nie pozwalają na to przepisy, miałem nawet zamiar wynająć detektywa. Moja mądra żona przekonała mnie, żebym się opamiętał - śmieje się dziś Maciej Bukowski. Doczekał się. Oboje od dłuższego czasu żyli tą chwilą spotkania. Jak mówią, są teraz rodziną.
Dzięki Urlike Maciek cieszy się życiem i żyje dla innych. Zaangażował się w akcję niesienia pomocy Jackowi Pietrzykowskiemu, byłemu piłkarzowi Arki, który cierpi na aplazję szpiku. Jedynym ratunkiem dla zdobywcy Pucharu Polski i bohatera pamiętnych meczów z Beroe Stara Zagora jest przeszczep. Fundacja DKMS Baza Dawców Komórek Macierzystych Polska nie ustaje w poszukiwaniach genetycznego bliźniaka dla 62-letniego dziś gdynianina. Z myślą o Jacku Pietrzykowskim, w niedzielę 23 lutego (godz. 10-20) w CH Riviera na ul. Kazimierza Górskiego 2 odbędzie się akcja rejestracji dawców. W bazie DKMS zarejestrować może się każdy ogólnie zdrowy człowiek, który skończył 18 lat i nie przekroczył 55 roku życia. Chętni powinni wziąć ze sobą dowód tożsamości. 14.02.2014 / fot. Maciej Kosycarz / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia