Przez godzinę policyjni negocjatorzy próbowali odwieść od samobójczego zamiaru mężczyznę, który około południa pojawił się na wiadukcie na gdańskim Hucisku. Desperat siedział na skraju daszku usytuowanego nad torami i groził, że skoczy pod nadjeżdżający pociąg. Negocjacje zakończyły się sukcesem – mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy. O zdarzeniu policję poinformowali przechodnie. Na miejscu pojawili się ratownicy medyczni, strażacy i strażnicy miejscy. Na czas trwania akcji całkowicie wstrzymany został ruch pociągów między Pruszczem Gdańskim a Gdańskiem Głównym. Kilkanaście minut po godz. 13 pociągi powróciły na trasę. 20.08.2014 / fot. Andrzej J. Gojke / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia