KFP / KALENDARZE 2017 W GALERII SZTUK RÓŻNYCH 27 listopada 2016
podziel się na Facebooku  podziel się na Twitterze
„Jak można wydać dwa takie fajne kalendarze? Mamy problem” – alarmują na profilu facebookowym Magdy Benedy internauci. Gdańska malarka życzy im w Nowym Roku tylko takich problemów. Ściany jej domu zdobią już oba kalendarze. Ten ze zdjęciami Zbigniewa Kosycarza zawisł w salonie („bo piękny”), a ten z jej pogodnymi i pełnymi słonecznego ciepła obrazami – w kuchni („bo bardziej użytkowy”). Nowy Rok kalendarzowy zawitał też dzisiaj do Galerii Sztuk Różnych Kosycarz&MBeneda. Od południa na Ogarnej 101 wydawnictwa kolekcjonerskie sygnowane „2017” miały wspólną premierę. Na samym początku okazało się, że Maciej Kosycarz może już śmiało mówić o swoich stałych klientach... kalendarzowych. – Odwiedzili nas dzisiaj goście, którzy mają nasz pierwszy, tegoroczny kalendarz „Gdańskie tramwaje 6x6”. Ucieszyli się na wieść, że jako jedni z pierwszych nabywają kolejny, na rok 2017. Wymyślili nawet nazwę dla całej serii. Nazywają nasze wydawnictwa Kosycarzami. Ciąg dalszy zapewne nastąpi – zapowiada Maciej, prezentując kalendarz kolekcjonerski „Gdańsk 6x6”, w którym znajdziemy zdjęcia zrobione przez jego tatę – Zbigniewa w latach 50. i 60. ubiegłego wieku. Wszystkie powstały na negatywach 6x6 centymetrów. – Duży format, gruby papier, fotografie pokryte lakierem, no i przede wszystkim limitowany nakład – wymienia atuty wydawca kalendarza. „Kosycarzy 2017” jest tylko 300. Jeszcze mniej, bo zaledwie 100 kalendarzy przygotowała dla swoich fanów Magda Beneda. Ale za to jakich! Wszystkie mają swoje numery, ich okładki są ręcznie malowane, a do tego każdy egzemplarz może nabrać cech rzeczy bardzo osobistej. Wystarczy podać ważne daty, np. imienin i urodzin najbliższych czy uroczystości rodzinnych, by malarka ręcznie wpisała owe święta w odpowiednie rubryki kalendarza. - Na ogół wcześniej otrzymuję wszystkie dane drogą mailową, ale są też klienci, którzy kupują kalendarz i zostawiają go u mnie wraz z instrukcją poszerzenia wydawnictwa o istotne dla nich wpisy. Mało tego, wybierają też numery egzemplarzy. Liczby coś symbolizują, są dla nich ważne. Nie pytają o 7 czy 13 - każdy ma jakiś swój numer – mówi Magda Beneda. Prace do kalendarza wybierała z pewną dozą przekory. Nie mogło też zabraknąć w tych wyborach żartobliwej narracji. W lutym są więc papużki nierozłączki symbolizujące święto zakochanych, w marcu – koty, we wrześniu – sowa („idziemy do szkoły”), a w listopadzie – na przekór aurze – środek sopockiego lata. - Grudzień. Kończymy, odwracamy się plecami i odchodzimy do następnego roku – komentuje ostatnią ilustrację autorka, dając do zrozumienia, że za dwanaście miesięcy spotkamy się na kolejnej kalendarzowej premierze. 26.11.2016 / fot. Mateusz Ochocki / KFP
dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia
  • znalezionych zdjęć: 19
Gdańsk. Galeria Sztuk Różnych. U nas Nowy Rok zaczyna...
t00065644.jpg (2832px x 4256px) 3738kb
Gdańsk. Galeria Sztuk Różnych. U nas Nowy Rok zaczyna się w listopadzie - Promocja autorskich kalendarzy przygotowanych przez gospodarzy galerii Magde Beneda oraz Macieja Kosycarza. 26.11.2016 fot. Mateusz Ochocki / KFP
Gdańsk. Galeria Sztuk Różnych. U nas Nowy Rok zaczyna...
t00065645.jpg (4002px x 2663px) 2415kb
Gdańsk. Galeria Sztuk Różnych. U nas Nowy Rok zaczyna się w listopadzie - Promocja autorskich kalendarzy przygotowanych przez gospodarzy galerii Magde Beneda (nz) oraz Macieja Kosycarza. 26.11.2016 fot. Mateusz Ochocki / KFP
Gdańsk. Galeria Sztuk Różnych. U nas Nowy Rok zaczyna...
t00065646.jpg (4045px x 2692px) 2801kb
Gdańsk. Galeria Sztuk Różnych. U nas Nowy Rok zaczyna się w listopadzie - Promocja autorskich kalendarzy przygotowanych przez gospodarzy galerii Magde Beneda (nz) oraz Macieja Kosycarza. 26.11.2016 fot. Mateusz Ochocki / KFP
  • znalezionych zdjęć: 19