Kampania wyborcza wyszła na ulice Gdańska. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni odnotował już pierwsze przypadki łamania przepisów uchwały krajobrazowej. Nielegalne bannery reklamujące kandydatów ruchu Bezpartyjni Samorządowcy pojawiły się m.in. na kładkach nad Traktem Św. Wojciecha. Zniknęły po interwencji urzędników. Jak słyszymy od mieszkańców, wątpliwości dotyczące legalności reklam wyborczych mogą wynikać także z nieoczywistych różnic między elementami infrastruktury miejskiej, np. między barierką drogową a podpórką rowerową przy skrzyżowaniu, które za cel obierają sztaby wyborcze. Dla ułatwienia życia wszystkim kandydatom GZDiZ zebrał najważniejsze zasady dotyczące umieszczania reklam wyborczych w informatorze. Można znaleźć w nim także informacje, jak uzyskać zezwolenie na umieszczenie reklamy wyborczej oraz jaki jest jej koszt.
Zgodnie z Uchwałą Krajobrazową Gdańska reklama wyborcza może mieć formę plakatu, banera lub tablicy o określonych maksymalnych rozmiarach. Można ją umieszczać na wolnostojących konstrukcjach, ażurowych balustradach wygrodzeń lub barier w pasach drogowych, i przeszkleniach obiektów. Zabronione jest umieszczanie reklam wyborczych na słupach oświetleniowych i trakcyjnych, estakadach, kładkach, mostach i wiaduktach, wspomnianych już podpórkach rowerowych, skrzyżowaniach – zarówno w pasach dzielących jak i fragmentach zewnętrznych, a także na terenach zielonych, np. na drzewach, w parkach, na wydmach i plażach. Uchwała krajobrazowa określa także konkretne miejsca, w których obowiązuje bezwzględny zakaz prezentowanie materiałów wyborczych. Reklamy wyborcze zabronione są na obszarze Głównego Miasta (oznaczonym ulicami Okopowa, Podwale Staromiejskie, Podwale Przedmiejskie oraz rzeką Motławą), na północnym cyplu Wyspy Spichrzów (na północ od ul. Podwale Przedmiejskie), a także na terenach przy halach Ergo Arena i Oliwia oraz przy stadionie w Letnicy. 5.09.2023 / fot. Paweł Marcinko / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia