Kiedyś było ich w Polsce kilkadziesiąt tysięcy. Do 2024 roku przetrwało niewiele ponad sto. Dziś ponadstuletnia historia sieci kiosków Ruchu zamyka się. Z końcem tego tygodnia znikają ostatnie punkty sprzedaży z szyldem uchodzącym przez lata za jeden z symboli PRL. W czasach gospodarki niedoborów kiosk Ruchu były nie tylko sklepikiem, w którym kupowało się prasę, papierosy i inne drobne artykuły, ale także miejscem codziennych relacji społecznych. Jak wyjaśnia biuro prasowe Grupy Orlen, która cztery lata temu przejęła kontrolę nad spółką Ruch, likwidacja sieci podyktowana jest trwałymi negatywnymi wynikami finansowymi. Program naprawczy koncernu nie powiódł się. Inwestycje w Ruch i Polska Press przyniosły Grupie Orlen stratę 275 mln zł. Już w ubiegłym roku potentat wstrzymała prenumeratę gazet na 2024 rok, a w kwietniu tego roku zaprzestał dostarczania prasy do punktów sprzedaży. Decyzja o zamknięciu kiosków była nieunikniona z powodu spadku popytu na tradycyjne gazety i wzrostu znaczenia mediów cyfrowych. Ze 128 punktów sprzedaży Ruchu, które przetrwały do 2024 roku, 1/3 będzie nadal działać, ale już na własną rękę. Jak podało biuro prasowe Orlenu, 40 dotychczasowych ajentów zdecydowało się na zakup kiosków. Czas pokaże, czy poradzą sobie bez wsparcia franczyzodawcy. 20.12.2024 / fot. KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia