Sezon narciarski 2012/13 na Pomorzu otwarty. Tydzień po tym, jak na stoku Koszałkowo w Wieżycy ruszył pierwszy wyciąg, mieliśmy oficjalną inaugurację białego szaleństwa na kaszubskich górkach. W niedzielę u Koszałków sezon otwierał i mknął na dwóch deskach marszałek Mieczysław Struk, absolwent Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. - Szef jeździ od wielu lat, i to bardzo dobrze. Nie tylko w Alpach - zdradza nam Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego. - Wiadomo, góry na Kaszubach są niższe, ale gospodarze naszych stoków potrafią zadbać o niepowtarzalną atmosferę – chwalił „swoje” pomorski marszałek. Do Wieżycy przyjechał w niedzielę na narty z rodziną. Od Ireneusza Koszałki, właściciela ośrodka narciarskiego, otrzymał prawie stuletnią, drewnianą nartę. Na pamiątkę pierwszego tak uroczystego otwarcia sezonu w całej w historii pomorskiego narciarstwa. - Druga deska jest u mnie. Jeśli pan marszałek będzie chciał poszusować w stylu retro, to zapraszamy ponownie do Wieżycy – wyjaśnia szef Koszałkowa. Najstarszy na Pomorzu ośrodek narciarski działa nieprzerwanie od 1970 r. Po sąsiedzku narciarzy i snowboardzistów wozi na górę wyciąg Kotlinka. W ostatnich latach stoki narciarskie wyrosły również w Przywidzu, Trzepowie, Amalce i Kosowie koło Przodkowa. Ta ostatnia osada ma od niedawna swoją narciarską nazwę. - Zdarza się, że nasi goście szukają na mapie miejscowości Paczoskowo - śmieje się Wiesław Paczoska, właściciel stacji narciarskiej Paczoskowo-Kosowo. 16.12.2012 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia