Pierwsze symboliczne łopaty pod jedną z najbardziej oczekiwanych w Gdańsku inwestycji wbili dziś w południe wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński, wojewoda Dariusz Drelich, prezydent miasta Paweł Adamowicz oraz przewodniczący rady dzielnicy Ryszard Nowak. Na licznie przybyłych mieszkańców czekały pamiątkowe łopatki z nadrukiem "Budujemy nowy most na Wyspę Sobieszewską" i piknikowy poczęstunek. - To wielka szansa dla całej wyspy. Komunikacja zawsze stwarza nowe możliwości rozwoju regionu - mówi Włodzimierz Bartoszewicz, szef Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, w siedzibie której przed kilkunastoma dniami doszło do podpisania umowy z konsorcjum utworzonym przez czeski Metrostav i gdyński Vistal. Do końca przyszłego roku wykonawca zbuduje most zwodzony. Kierowcy pojadą nim na początku 2018 r. Wysłużona przeprawa pontonowa łącząca wyspę ze stałym lądem przejdzie do historii. Nareszcie. Konstrukcja od lat daje się we znaki kierowcom, spowalniając ruch i stanowi dużą przeszkodę dla żeglarzy.
Nowa przeprawa będzie długa na ponad 170 metrów. Szerokość tzw. ustroju niosącego wynosi blisko 15 metrów (7 m na jezdnię, 2 m na chodnik, 2,4 m na ścieżkę rowerową). Przęsła zwodzone mają podnosić się w 2 minuty. Światło pionowe przęseł żeglownych bez otwierania to 4 m ponad poziom wody wysokiej i 5 metrów ponad poziom wody średniej. Wykonawca zapewnia miastu pięcioletnią gwarancję. Koszt inwestycji sięga ponad 57 mln zł, z czego 16 mln stanowi dotacja z budżetu centralnego. 17.09.2016 / fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia