Lotnisko w Pruszczu Gdańskim było w ten weekend pierwszym przystankiem dla niemieckich motoszybowców uczestniczących w rajdzie Polen Rundflug. Trzynaście historycznych maszyn reprezentuje barwy Club Fournier International (oddział w Anklam), zrzeszającego posiadaczy samolocików skonstruowanych przez Francuza Rene Fourniera w latach 60. ubiegłego wieku. Będą latać nad Polską do 29 lipca. Odwiedzą m.in. Toruń, Kraków i Wrocław. Warto przyjrzeć im się bliżej. Od konstrukcji Fourniera – oznaczanych literami RF i numerami kolejnych wersji - rozpoczęła się era prawdziwego rozwoju motoszybowców. Powstawały we Francji, ale nie tylko tam. Ulepszona wersja RF-4 była produkowana pod koniec lat 60. w Republice Federalnej Niemiec. RF-5 pilotowany przez Patricka Faucherona, organizatora tegorocznego rajdu polskiego, powstał i latał w Japonii. Szczęśliwie nie trafił na złomowisko, tylko w ręce pasjonatów z Club Fournier International, którzy przywracają zabytkom dawną świetność. A potem wystarczy już tylko nalać do baku zwykłej benzyny i można samodzielnie startować, by przy sprzyjających ruchach powietrza oddać się szybowaniu. 23.07.2012 / fot. Sebastian Elijasz / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia