Ta lekcja miała wyjątkowy smak. Zamiast książek i zeszytów na pierwszym planie znalazły się kolorowe kanapki, szaszłyki z owoców i twarożkowe rzeźby. W całej Polsce uczniowie kilkuset szkół podstawowych przystąpili dziś o godz. 10 próby pobicia rekordu Guinnessa w organizacji największej lekcji gotowania zdrowego śniadania. Szkoła Podstawowa nr 45 w Gdańsku nie mogła przepuścić takiej okazji.
W wydarzeniu musi wziąć udział przynajmniej 4614 uczestników. – Wierzymy, że tym razem uczniowie polskich szkół podstawowych zadziwią świat, przygotowując wspólnie zdrowe śniadanie – mówi Ewa Gayny, przedstawicielka organizatora próby bicia rekordu, którym jest koalicja „Partnerstwo dla Zdrowia”. Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Dzięki niemu dzieci mają energię do nauki, lepiej koncentrują się podczas lekcji i mają siłę do zabawy. - To najlepszy start w nowy dzień – przekonują autorzy programu edukacyjnego „Śniadanie daje moc” adresowanego do uczniów klas 0-3, nauczycieli i rodziców. W Gdańsku do próby pobicia śniadaniowego rekordu Guinnessa przyłączyła się Szkoła Podstawowa nr 45 im. Bohaterów Westerplatte na ul. Matki Polki 3a. W role niezależnych stewardów, czuwających nad prawidłowym przebiegiem lekcji, wcielili się zastępca prezydenta Gdańska Piotr Kowalczuk i posłanka RP Ewa Lider. - Dzieci musiały własnoręcznie przygotować dania według scenariusza zaproponowanego przez organizatora. W menu znalazły się więc twarożek z warzywami, kanapka i szaszłyki owocowe. Śniadanie przygotowywało około 70 uczniów z klas 0-3, ale zaangażowała się w to wydarzenie cała szkoła - mówi Anna Liszewska, nauczycielka z SP nr 45. 6.11.2015 / fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia