Hala Pomarańczowa sopockiego Hipodromu przez trzy dni gościła najlepsze polskie pary specjalizujące się w skokach przez przeszkody. Ogólnopolskie zawody powróciły do Sopotu po trzyletniej przerwie, spowodowanej remontem obiektów. Na parkurach mogliśmy podziwiać m.in. mistrzów Polski w skokach - Marka Lewickiego, Grzegorza Kubiaka, Łukasza Jończyka, a także dwukrotnego mistrza kraju w WKKW - Łukasza Kaźmierczaka. Rywalizację zdominował aktualny czempion - Marek Lewicki z klubu Czahary Pogorzelica. Startując na wałachach Lupino 17 i Abigej sześciokrotnie wskakiwał na podium. W tzw. dużej rundzie triumfował aż trzykrotnie. W rozgrywce finałowego Grand Prix na podium znaleźli się także Krzysztof Tarasek na Brando du Ruet oraz Grzegorz Kubiak na Elearze. - Jeśli idzie o zawody halowe, to Sopot ma dzisiaj najlepszy ośrodek w Polsce. Hala pozwala na budowanie urozmaiconych, a przede wszystkim długich parkurów, dzięki czemu przejazd nie kończy się po 30 sekundach. Nie pozostaje to bez wpływu na lepsze przygotowanie kondycyjne koni. Dobre warunki w stajniach, bardzo dobra rozprężalnia i świetne jedzenie w dobrych cenach – wylicza atuty sopockich zawodów Marek Lewicki. - Na dodatek z Pogorzelicy mam tutaj stosunkowo blisko. Nawet nie muszę ruszać się znad morza - śmieje się utytułowany jeździec. 15.02.2014 / fot. Sebastian Elijasz / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia