Paradą na Długim Targu oraz przekazaniem klucza do bram miasta kupcom i artystom rozpoczął się w Gdańsku 752. Jarmark św. Dominika. Ustanowiona bullą papieską w 1260 r., w sobotę najgłośniejsza jarmarczna impreza w Europie obwieściła swoje nadejście 752 uderzeniami wybitymi przez radnych i wiceprezydenta Andrzeja Bojanowskiego na największym bębnie świata (membrana o średnicy 10 m). Od 28 lipca do 19 sierpnia najważniejszy w Gdańsku jest kogut – symbol jarmarku oraz wszelkich uciech dla ciała i duszy. Klimat „Dominika” tworzy ponad tysiąc stoisk handlowych ulokowanych na ulicach historycznego centrum miasta, dziesiątki wydarzeń kulturalnych, w tym koncerty (rozpoczyna zespół Voo Voo, kończy Halina Mlynkova), prezentacje wyrobów regionalnych i narodowych, pokazy sztucznych ogni. Sami rzemieślnicy i kolekcjonerzy zajmują ponad 550 kramów. Na 200 stoiskach dominują wyroby artystyczne, a na ponad 100 – towary spożywcze, pochodzące z wielu zakątków kraju, ale także z Hiszpanii, Gruzji, Austrii, Belgii, Bułgarii, Litwy czy Węgier. O duchową oprawę imprezy dbają tradycyjnie gdańscy bracia dominikanie. Od 29 lipca do 5 sierpnia na plac przy kościele św. Mikołaja zaprasza „Kino pod niebem”. - Na plenerowe pokazy złożą się ambitne produkcje, które łączy temat rodziny – zapowiada o. Michał Mitka, przeor klasztoru dominikanów w Gdańsku. Zakonnicy szykują również koncerty, w tym m.in. występ Joszki Brody i zespołu Dzieci z Brodą. W trakcie jarmarku wszyscy chętni mogą zwiedzać zakamarki kościoła św. Mikołaja oraz prezentowaną we wnętrzach świątyni wystawę ikon. W ostatnia niedzielę lipca na ulicach śródmieścia zagościł Morski Odpust św. Dominika.. 28.07.2012 / fot. Zofia Stożyńska / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia