Tablica upamiętniająca ofiary bezpieki zawisła dziś na ścianie budynku Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na ul. Okopowej 9 w Gdańsku. „W tym budynku w latach terroru stalinowskiego 1945-1956 był Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego, gdzie przetrzymywano i torturowano członków konspiracyjnych organizacji niepodległościowych i innych osób walczących o niepodległą Polskę” – napisał drukowanymi literami na czarnym tle Związek Byłych Więźniów Politycznych z siedzibą w Gdańsku. Tablicę zdobi złoty znak Polski Walczącej, symbol nadziei na odzyskanie niepodległości, nazywany Kotwicą Walczącą. - Starania o tę tablicę rozpoczęliśmy w połowie lat 90. ubiegłego wieku. Najwyraźniej sprawa nie trafiła wtedy na swój czas, a i grunt nie był chyba dobry, bowiem dowódcy ABW odmówili nam – mówi Marian Całko, prezes zarządu Związku Byłych Więźniów Politycznych. - Dziś mamy inne czasy. Za wstawiennictwem wojewody nie tylko znaleźliśmy w Agencji zrozumienie, ale też fundatora. Dostaliśmy od ABW 5 tysięcy złotych, co pokryło ponad połowę kosztów wykonania tablicy. Wsparły nas również Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz lokalne samorządy – dodaje prezes Całko. W uroczystości odsłonięcia pamiątkowej tablicy na budynku ABW uczestniczyły m.in. osoby represjonowane i przesłuchiwane w tych murach w czasach stalinizmu. - Pani Ewa Ludkiewicz, jedna z założycielek naszego związku, należała do Szarych Szeregów. W stalinowskich więzieniach przesiedziała 7 lat. Naszymi członkami są także obecni na dzisiejszej uroczystości profesor Zbigniew Szczurek i ppor. Tadeusz Prus, działacz organizacji konspiracyjnej „Kraj”. Obaj dobrze znają te mury – podkreśla Marian Całko. Ponad 8 tys. niewinnych mieszkańców Pomorza usłyszało w latach terroru stalinowskiego wyroki skazujące na śmierć lub więzienie. Wielu z nich przyznało się do winy pod wpływem bestialskich metod śledczych UB. 20.06.2013 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia