4-kilometrowy "żywy łańcuch" przeciwników neonazizmu utworzyli przy granicy z Polską mieszkańcy niemieckiego Pasewalku i okolicznych miejscowości. Połączyli się, by zaprotestować przeciwko odbywającemu się w miasteczku festynowi sympatyków Narodowo-Demokratycznej Partii Niemiec. Łańcuch rozciągał się między rogatkami Pasewalku (w kierunku na Torgelow) a placem, na który przyjechało kilka tysięcy nacjonalistów. Skupieni wokół skrajnie prawicowego "Deutsche Stimme" pojawiają się tu co roku - po raz pierwszy spotkali się z tak wyrazistą kontrmanifestacją. Protest przeciwko budowaniu nazistowskiego wizerunku wschodnich landów Niemiec jest inicjatywą samych mieszkańców, w dużej mierze tutejszych parafian – ewangelików i katolików. Do spontanicznej akcji przyłączyli się politycy partii demokratycznych. W położonym 30 km od granicy z Polską Pasewalk nie zabrakło też w sobotę obywateli naszego kraju. 11.08.2012 foto Andrzej Szkocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia