Gdański Teatr Szekspirowski budzi się do życia. Swoje podwoje otworzy oficjalnie 19 września. Inauguracyjne przedstawienie dał w środowy wieczór. W 450. rocznicę urodzin wybitnego angielskiego dramaturga byliśmy świadkami „Pierwszego Publicznego Otwarcia Dachu”. Spektakl skomponowany przez dyrektora Jerzego Limona i wyreżyserowany przez Wojciecha Misiuro stanowił symboliczne otwarcie placówki wznoszonej przy ul. Bogusławskiego. Wydarzenie obserwowało ponad 2 tys. widzów. - Dach powstającego w Gdańsku teatru jest absolutnie unikatowy - jak szkatuła na precjoza z zamykanym wiekiem. Nawiązuje do renesansowych tradycji teatru, kiedy sztuki wystawiane były przy świetle dziennym. Na urodziny Szekspira postanowiliśmy zaprezentować mieszkańcom tę niezwykłą konstrukcję - mówi prof. Jerzy Limon, dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Z ważącą ponad 40 ton połacią ruchomego dachu zmagał się Mariusz Pudzianowski, najsilniejszy człowiek świata. Nadludzkiej siły było jednak mało. Strongmanowi odzianemu w strój gladiatora w sukurs przyszła magia teatru. Pokazem akrobacji na murach teatru zachwyciła widzów grupa tancerzy z Akrobatycznego Teatru Tańca Mira-Art. Choreografię ewolucji na linach opracowała Mirosława Kister-Okoń. Wśród twórców wydarzenia byli także Zofia de Ines, Justyna Łagowska, Maciej Szupica i Olo Walicki oraz artyści z Teatru Miniatura, Teatru Muzycznego w Gdyni i studenci Studium Wokalno-Aktorskiego im. Danuty Baduszkowej. Dzieła dopełniły żywa muzyka i gra świateł na murach budynku. Happening zakończyła projekcja filmu na podniesionym skrzydle dachu. Krótka opowieść nawiązywała do rodzącego się życia. 23.04.2014 fot. Krzysztof Mystkowski /KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia