Na budowie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej rozpoczął się montaż pierwszego z 22 wiaduktów. Betonowa konstrukcja rośnie w okolicy ul. Potokowej. Plac budowy wizytowali dzisiaj Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego i Krzysztof Rudziński, prezes spółki PKM.
Do tej pory informowaliśmy jedynie o wyburzaniu obiektów znajdujących się na trasie przyszłej PKM. Ostatni z 13 wiaduktów i przyczółków dawnej linii Wrzeszcz – Kokoszki runął przed miesiącem. Żaden z nich nie był w stanie sprostać wyzwaniom, jakie niesie ze sobą największa inwestycja komunikacyjna województwa pomorskiego. Obiekt oznaczony na mapach PKM jako WK 15 składany jest z prefabrykowanych elementów w miejscu dawnego wiaduktu ceglanego w Gdańsku-Brętowie, ok. 300 metrów od ul. Rakoczego w kierunku Strzyży. Na ławach fundamentowych ekipy budowlane ustawiają przy pomocy dźwigów po dwa betonowe elementy łuku, które po połączeniu wspierają się o siebie na wezgłowiu. - Łączy się je jak duże klocki – wyjaśnia Tomasz Studnicki, inspektor nadzoru. W ciągu kilku najbliższych dni stanie tutaj pięć takich betonowych par, uzupełnionych o łuki skrajne, z wykształtowanym gzymsem. Wkrótce rozpocznie się także budowa wiaduktu nad ul. Ogrodową. - Ma być gotowy i udostępniony jeszcze w tym roku – zapowiada Tomasz Konopacki, rzecznik prasowy spółki Pomorska Kolej Metropolitalna. Kiedy w roku 2014 ruszy budowa dużego wiaduktu nad ul. Słowackiego, z czym wiąże się konieczność czasowego zwężenia jednej z głównych arterii Gdańska do jednego pasa ruchu, możliwe będzie wykorzystanie ulicy Ogrodowej jako objazdu. 12.09.2013 / fot. Mateusz Ochocki / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia