Latające czołgi najodważniejszego mogłyby wystraszyć. Dech w piersiach zapierały popisy akrobatów ze znakiem Orlika. Podniebny piknik z okazji święta 49. Bazy Lotniczej przyciągnął w sobotę do Pruszcza Gdańskiego tysiące miłośników lotnictwa. Odlotowa zabawa wypełniła pierwszy z dwóch (XXVI) Dni Miasta. Na niedzielę gospodarze Pruszcza szykują ciąg dalszy atrakcji. W sobotę z wojskową konkurencją próbowały rywalizować maszyny Aeroklubu Gdańskiego. Ich szanse zmalały do zera, kiedy do akcji wkroczyli piloci ciężkich śmigłowców bojowych Mi-24. Za sterami tzw. latających czołgów kunsztem pilotażu wykazywali się żołnierze doświadczeni w misjach bojowych w Afganistanie i Iraku. Dla żółtodziobów był symulator Mi-24. Ciekawość młodszej części publiczności wzbudzała także prezentacja sprzętu bojowego 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej im. Króla Kazimierza Jagiellończyka w Elblągu, w tym m.in. samobieżnej armatohaubicy Dana, czołgów i pojazdów opancerzonych. Nie mogło zabraknąć w na pruszczańskim święcie skoczków spadochronowych i zawodów na celność lądowania, a także tradycyjnej żołnierskiej grochówki. Na koniec były emocje towarzyszące pokazom zespołu akrobacyjnego Orlik z 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu. 13.06.2015 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP, Daniel Słoboda / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia