Nie dzieli ich historia, łączy pasja. Ponad 300 motocyklistów z Rosji i Polski oddało hołd żołnierzom Armii Czerwonej spoczywającym na cmentarzu w Braniewie. W 68. rocznicę zakończenia II wojny światowej składali kwiaty pod pomnikiem 30 tys. czerwonoarmistów poległych w 1945 roku w walkach z Niemcami na terytorium dawnych Prus Wschodnich. Czerwone goździki pojawiły się pod obeliskiem na rondzie gen. Andersa. Były również wieńce od władz państwowych i samorządowych obu krajów. Na czele harleyowców z Rosji przyjechał do Braniewa Nikołaj Cukanow, gubernator Obwodu Kaliningradzkiego. Już na początku podkreślił, że w tym roku udało się szybko i sprawnie przekroczyć granicę rosyjsko-polską. Życzył sobie i innym użytkownikom dróg, aby zawsze można było tak łatwo się spotykać po obu stronach granicy. Rosyjskich motocyklistów powitali ich koledzy z Polski. Kolumna maszyn sięgająca kilkuset metrów przejechała przez Braniewo na cmentarz żołnierzy Armii Czerwonej. - Wiele łączy Polaków i Rosjan, ale najważniejsze jest to wielkie zwycięstwo. Tysiące żołnierzy oddało życie, byśmy dzisiaj mogli być wolni i niepodlegli. Wieczna pamięć poległym. Dopóki będziemy o nich pamiętać, dopóty będzie pokój na naszej ziemi – mówił w Braniewie gubernator Cukanow. Podziękował Polakom za opiekę nad cmentarzem, podkreślając przy tym, że rosyjscy motocykliści już po raz czwarty mogą obchodzić tutaj ważną dla obu narodów rocznicę. - To bardzo dobra tradycja – dodał. Wspólne polsko-rosyjskie świętowanie zakończenia II wojny światowej ma początek w 2010 r. Z ówczesnym gubernatorem obwodu kaliningradzkiego Gieorgijem Boosem przyjechało do Braniewa 150 motocyklistów. Tradycję tę kontynuuje obecny gubernator Cukanow. W obchodach Dnia Zwycięstwa każdego roku uczestniczą także przedstawiciele polskich władz państwowych, samorządowcy, wojsko, policja i służby graniczne. Bez względu na aktualną sytuację polityczną. - Nie ma polityki w tym miejscu, polityka zostaje za bramą cmentarza. Tutaj jedynie wspominamy ten trudny czas, zarówno dla Polaków, jak i dla Rosjan – zauważył wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski. Tegoroczne obchody 68. rocznicy zakończenia II wojny światowej kończył wspólny obiad, przygotowany na dziedzińcu Zespołu Szkół Zawodowych.
Braniewski cmentarz jest jedną z największych w Polsce nekropolii (po Warszawie i Wrocławiu), na której pochowani są żołnierze radzieccy z III Frontu Białoruskiego. Spoczywa tu ponad 31 tys. czerwonoarmistów poległych w 1945 roku. Cmentarz powstał w 1952 roku. Zmarli pochowani są w 270 zbiorowych mogiłach i 18 grobach generalskich. 27.04.2013 / fot. Wojciech Andrearczyk / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia