W Rytlu i okolicznych miejscowościach już siódmą dobę trwa walka ze skutkami nawałnicy. Pośród blisko 1,5 tysiąca wolontariuszy niosących pomoc poszkodowanym spotkać można mieszkańców nie tylko województwa pomorskiego. W weekend będzie ich tu jeszcze więcej. Pomoc zadeklarowali m.in. mieszkańcy Poznania i Łodzi. Wczoraj do Rytla dotarli druhowie OSP Wieliczka. Przywieźli ze sobą pilarki, kapoki, liny ratownicze... Pozostaną tutaj kilka dni. Ekipa dowodzona przez naczelnika Tomasza Wojdyłę, zwycięzcę powiatowych eliminacji w tegorocznym plebiscycie na Strażaka Roku, pracowała w piątek przy usuwaniu powalonych drzew na terenie kolonii Młynki. – Kiedy tylko dowiedzieliśmy się, że na Pomorze rusza transport z Komendy Wojewódzkiej PSP w Krakowie, nie zastanawialiśmy się ani chwili. Jesteśmy po to, żeby pomagać ludziom w potrzebie – mówi naczelnik Wojdyła.
W Nadleśnictwie Rytel odbyło się spotkanie zorganizowane przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Toruniu, w czasie którego omawiane było wdrożenie programu naprawczego na terenach zniszczonych przez nawałnicę. – 19 sierpnia do lasów w Borach Tucholskich wjeżdża ciężki sprzęt, a w szkółkach rozpoczyna się produkcja 250 milionów sadzonek. Zrobimy wszystko, aby za pięć lat na terenie dotkniętym klęską rósł nowy las – poinformował Janusz Kaczmarek, dyrektor RDLP w Toruniu. „Zatem huk roboty przed nami. No to jak, Kochani, pomożecie?” – czytamy dziś na profilu facebookowym Solidarni z Rytlem. 18.08.2017 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia