XXVI Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA przyciągnął w sobotę do Parku im. Ronalda Reagana i na szkolne boiska Przymorza Wielkiego tłumy widzów. Nic dziwnego, trzeci dzień fetowania teatru w plenerze przebiegał pod znakiem słonecznej, bezdeszczowej aury. Przed gdańską publicznością zaprezentowało się kilkudziesięciu artystów z Hiszpanii, Portugalii, Szwajcarii, Niemiec, Włoch, Danii, Norwegii, Australii i Polski. Jedną z najbardziej zapracowanych grup teatralnych była portugalska PIA Projectos de Intervenção Artística, którą oglądaliśmy w spektaklach „InbetweenWorlds” i „O2 [OXYGEN]”. Ten drugi, przewrotny i idylliczny, zwracał uwagę na galopujące zmiany klimatyczne. Aktorzy na szczudłach, występujący w charakterystycznych gigantycznych maskach, zaprosili publiczność do refleksji nad tym, jak wyglądałoby życie, gdyby technologia zastąpiła relacje międzyludzkie, a dostęp do tlenu stał się luksusem. Sobotni wieczór w Parku Reagana miał magiczną atmosferę także za sprawą wielkich masek – lampionów. W paradujące postacie mitycznych stworów – jednorożca, byka, konia, ryby i smoka – wcielili się aktorzy A3 Teatru – Kolekcjonerzy Wzruszeń. Kto nie miał sposobności towarzyszyć im tego wieczoru, może uczynić to w niedzielę. Parada lampionów rusza o godz. 20. 13.07.2024 / fot. Anna Bobrowska / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia