Muzyka Chopina wykonywana bez fortepianu i wielobrzmieniowy jubileusz Krzesimira Dębskiego wypełniły drugi wieczór Międzynarodowego Festiwalu Jazz w Lesie. Jedna z dwóch sztandarowych imprez gminy Sulęczyno zainicjowana w 1996 roku przez perkusistę Adama Czerwińskiego i lokalnego aktywistę Jacka Leszewskiego miała w tym roku już dwudziestą szóstą odsłonę. W sobotę przed publicznością zgromadzoną w malowniczym parku przy Leśnym Dworze nad jeziorem Węgorzyno jako pierwszy wystąpił Piotr „Bocian” Cieślikowski Quartet. Znany instrumentalista i kompozytor w swoim najnowszym projekcie muzycznym pokazuje, że melodyka utworów Chopina nie potrzebuje wsparcia harmonii i jest znakomitym materiałem do stworzenia muzyki mieszczącej się w kategorii współczesnej awangardy jazzowej. Piotrowi Cieślikowskiemu (saksofon) towarzyszą Robert Majewski (trąbka, flugerhorn), Wojciech Pulcyn (kontrabas) i Arkadiusz Skolik (perkusja). Krzesimira Dębskiego do Sulęczyna poprowadziła trasa stanowiąca ukoronowanie trwającej już 50-lat pracy artystycznej. W koncercie jubileuszowym składającym się z kilku części, różnych brzmień i różnych stylistyk wybitnego kompozytora, skrzypka jazzowego, dyrygenta i aranżera wspierali Mietek Szcześniak, Marcin Wądołowski, Piotr Lemańczyk, Adam Czerwiński i zespół String Connection występujący w składzie Krzysztof Ścierański, Krzysztof Przybyłowicz i Andrzej Olejniczak. 30.07.2021 / fot. Jerzy Bartkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia