Pomorska Kolej Metropolitalna dotarła do Kartuz. Po raz pierwszy od 70 lat mieszkańcy tego miasta mogli dziś dojechać pociągiem bezpośrednio do Gdańska. Historyczny skład inaugurujący nowe połączenie kolejowe stolicy województwa z Kaszubami wyruszył do Trójmiasta o godz. 4.51. Bilet zakupiony w budce na stacji w Kartuzach kosztował 8,70 zł (za miesięczny trzeba zapłacić 188 zł). Za kilka tygodni tymczasowy punkt sprzedaży biletów będzie już tylko wspomnieniem. Prawdziwa kasa otworzy okienko w boksach handlowych na ul. Dworcowej.
PKM jest szybsza niż autobusy, które przez korki jadą do Gdańska 1,5 godziny. Szynobusy PKM pokonują trasę w nieco ponad godzinę. Czas przejazdu uzależniony jest od tego, czy skład ma przymusowy postój na mijance w Żukowie. Codziennie między miastami kursować będzie 18 par pociągów. Większość zaczyna i kończy bieg we Wrzeszczu, niektóre dojadą bezpośrednio do Gdańska Głównego. Od 13 grudnia z tej stacji będą wyjeżdżały już wszystkie szynobusy.
Oficjalny kurs z udziałem władz województwa pomorskiego, kaszubskich samorządowców i parlamentarzystów trwał pięć kwadransów. Szynobus SKM/PKM wyruszył z Gdańska Głównego o godz. 7. Wstęgę na dworcu w Kartuzach przeciął o 8.15. Wydarzeniu towarzyszył aplauz licznie zebranych mieszkańców. Pasażerowie pociągu delektowali się kaszubskim krajobrazami, muzyką akordeonową i słodkościami od spółki PKM. - Jak zawsze na Kaszubach, towarzyszyły nam przepiękne widoki. Okazałe dworce to już oczywiście zasługa Urzędu Marszałkowskiego. Naprawdę możemy dzisiaj powiedzieć: jesteśmy w Europie. Przejażdżka wspaniała. Przypomniały mi się czasy, kiedy często jeździło się pociągami. Nowa linia to możliwość dojazdu młodzieży do szkół i naszych mieszkańców do pracy. Ale oczekujemy też, że mieszkańcy Trójmiasta będą przyjeżdżać PKM-ką do nas. Zapraszamy na wypoczynek nad jeziorami i na zakupy – mówi burmistrz Kartuz Mieczysław Grzegorz Gołuński. 1.10.2015 / fot. Maciej Kosycarz / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia