Trąba powietrzna siała zniszczenie w sobotnie popołudnie w południowo-wschodnich rejonach województwa pomorskiego. W miejscowości Wycinki (powiat starogardzki), po tym jak nawałnica przewróciła domek letniskowy, zginął 60-letni mężczyzna. Trzy osoby odniosły niegroźnie rany. W jednym z gospodarstw trąba pozrywała dachy wszystkich zabudowań, w innym uszkodziła pokrycie obory. Padło około 20 drzew. Zabudowania ucierpiały również w miejscowościach Radogoszcz i Kopytkowo. W Smętowie Granicznym na tory spadł 15-metrowy silos. Na terenach trzech pomorskich powiatów – także sztumskiego i kwidzyńskiego – żywioł uszkodził 44 budynki. W Borach Tucholskich trąba powietrzna powaliła tysiące drzew na obszarze ok. 400 ha. Przechodziła przez las pasem o długości kilku kilometrów i szerokości od 300 metrów do 1 kilometra. Takiego kataklizmu tutejsi leśnicy jeszcze nie widzieli. Kilkudziesięcioletnie drzewa łamały się jak zapałki i wywracały korzeniami do góry. Zdaniem ekspertów, w sześciostopniowej skali zniszczeń żywioł osiągnął trzeci poziom. Do akcji ratowniczej wyruszyły w sobotę jednostki Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Trwa szacowanie strat. Pomorski Urząd Wojewódzki zamierza uruchomić w poniedziałek zaliczkową wypłatę odszkodowań dla właścicieli najbardziej poszkodowanych gospodarstw. Pomoc obiecały też władze gmin dotkniętych kataklizmem. 15.07.2012 Fot. Krzysztof Mania / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia