Do rekina trzeba mieć podejście. Warto też przed spotkaniem z drapieżnikiem zaopatrzyć się w plastikową butelkę, starą koszulkę lub szkolny worek na buty. Mogą się przydać. W Akwarium Gdyńskim rozpoczęły się dzisiaj Tydzień Rekina i Dni Otwarte Centrum Edukacji. Program na dziewięć dni (do 22 listopada) przedstawia się imponująco. Padnie kilka mitów stworzonych na temat najżarłoczniejszej z ryb przez kinematografię, ponadto dowiemy się, co ma skóra rekina do papieru ściernego oraz z bliska przyjrzymy się rekinim zębom (à propos, żarłacze w ciągu całego życia mogą ich mieć kilkadziesiąt tysięcy). Tydzień Rekina to również okazja do zwiedzenia pomieszczenia hodowlanego żarłaczy rafowych czarnopłetwych, które na co dzień nie jest dostępne dla turystów. Co więcej, można tutaj wygrać "Dzień z życia akwarysty", czyli udział w karmieniu zwierząt oraz innych pracach wykonywanych przez opiekunów Akwarium. Jeśli zaś idzie o wspomniane na wstępie stare koszulki i worki na obuwie, to warto sprawdzić, jak będą się prezentowały, kiedy namalujemy na nich rekinie wzory. Co zrobić z plastikową butelką, przekonacie się w kąciku plastycznym.
Tradycja Tygodnia Rekina sięga 2008 roku, kiedy miłośnicy mórz skupieni w koalicji Shark Alliance zaprotestowali przeciwko finningowi, czyli obcinaniu rekinom płetw i wyrzucaniu okaleczonych zwierząt do wody. Marnotrawcza i okrutna praktyka podyktowana był faktem, że jedynie mięso z płetw było wykorzystywane do przyrządzania popularnej chińskiej zupy. Dzięki tysiącom podpisów Parlament Europejski zakazał krwawego procederu w 2013 roku. 14.11.2015 / fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia