Zakapturzeni pokutnicy niosący sześciometrowy krzyż przy światłach pochodni i zniczy, cisza przerywana jedynie dźwiękami bębnów i kołatek, zapach kadzidła, modlitwa i śpiew pieśni pasyjnych, lamentacyjnych, wielkopostnych – to już gdańska, nocna tradycja Wielkiego Piątku. Ulicami Śródmieścia przeszło VII Nocne Misterium Krzyża inspirowane andaluzyjskimi procesjami Semana Santa, których początki sięgają XIV wieku. W średniowiecznym Gdańsku także istniały bractwa pokutne, które organizowały tego typu pochody. Współczesne misteria odbywają się z inicjatywy Bractwa Świętego Pawła. – Misterium Krzyża jest wspomnieniem męki Jezusa, czuwaniem, pokutą, ofiarowaniem siebie, adoracją i oczekiwaniem. Jezus umarł i spoczął w grobie. Skończyła się Pasja, zmartwychwstanie jeszcze nie nastąpiło. Na razie mamy tylko krzyż – narzędzie męki, symbol naszej wiary, znak zwycięstwa, na które czekamy. Adorujemy go w akcie współczucia i miłości – mówią członkowie Bractwa Świętego Pawła. Pątnicy wyruszyli przed godz. 22 z bastionu św. Gertrudy symbolizującego jerozolimską Golgotę, by ok. północy osadzić krzyż na Grobie Pańskim w Bazylice Mariackiej. Po drodze odwiedzili kościoły św. Trójcy, św. Piotra i Pawła, Niepokalanego Poczęcia NMP oraz św. Barbary. 7.04.2023 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia