Zagrali z sercem. Z jednej strony sportowcy, kabareciarze i samorządowcy prowadzeni przez Dariusza Michalczewskiego, z drugiej – ekipa Telewizji Polskiej z kapitanem Maciejem Adamiakiem. W istocie tworzyli jedną drużynę Przyjaciół Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci. Kiedy główni aktorzy widowiska uganiali się w deszczu za piłką (2:1 dla TVP), na trybunach Stadionu Energa Gdańsk trwała zbiórka pieniędzy na rzecz podopiecznych hospicjum. Wstęp na mecz był darmowy. – Dzięki takim akcjom możemy wiele zrobić. NFZ pokrywa mniej niż 40 proc. kosztów potrzebnych do działań Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci. Wsparcie pochodzące ze zbiórek jest dla nas naprawdę bardzo cenne. To kolejny taki mecz łączący dobry uczynek ze świetną zabawą. Przy okazji zmieniamy myślenie, że hospicjum to tylko coś przykrego. Tu naprawdę dzieje się wiele dobrego – podkreśla Małgorzata Bałkowska, prezes Fundacji Pomorskie Hospicjum dla Dzieci. 4.09.2016 / fot. Mateusz Ochocki / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia