Na trójmiejskich drogach zrobiło się biało. Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego w Gdańsku informuje, że sytuacja pogodowa powoli się stabilizuje, jednak powracające opady śniegu dają się we znaki kierowcom i służbom miejskim. Na ulicach pracują wszystkie solarki i pługopiaskarki. Komunikacja miejska kursuje bez opóźnień. Trudne warunki panują na drogach w centrum miasta, m.in. na Grunwaldzkiej we Wrzeszczu. Gdzieniegdzie zalega śnieg i pośniegowe błoto. Wczesnym popołudniem jazda na trasie z Oliwy do Wrzeszcza przypominała drogę przez mękę. Na domiar złego pługopiaskarka utknęła w korku. Zalegający na jezdni śnieg utrudniał życie także użytkownikom ulicy Wita Stwosza. - Służby miejskie i firmy wykonawcze odpowiedzialne za utrzymanie zimowe pracują w pełnym składzie. Wobec ciągłych opadów śniegu nie jest możliwe osiągnięcie efektu czarnej jezdni, ale ulice są przejezdne - tłumaczył Michał Szymański, wicedyrektor ZDiZ w Gdańsku. W Sopocie komunikacja publiczna działa bez większych opóźnień. - Ulice i chodniki na głównych ciągach komunikacyjnych na bieżąco są odśnieżone. Zajmuje się tym 8 pojazdów. Niestety do jutra do godzin rannych prognozuje się zawieje i zamiecie śnieżne spowodowane porywistym wiatrem – informuje wiceprezydent miasta Marcin Skwierawski.
W nocy na trójmiejskich drogach będzie ślisko. Temperatura spadnie do -7 stopni C. Należy spodziewać się przelotnych opadów śniegu. Wiatr może powodować zawieje i zamiecie śnieżne, ograniczające widzialność do 200 metrów. 5.01.2017 / fot. Maciej Kosycarz / KFP, Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia