Uprawiają sztukę ryzykowną dla siebie i dla widza, przekraczają granice, grając na naszych emocjach, prowokują. - Usłyszałem kiedyś od jednego z krytyków: "Chodzi taki z pistoletem i nawet nie wie, czy jest nabity". Performer zresztą często zakłada, że jeśli się nie uda, to też będzie...